Gra o pokemonach :D
Weszłam do kopalni , z nadzieją że znajdę jakiegoś ciekawego i miejmy nadzieję silnego pokemona .. Najpierw biorę kilof do dłoni i zabieram się do roboty . Na początku źle mi to szło . Wcale nie dawałam sama rady . Pomyślałam że przyda mi się pomoc Azumarill .
-Azumarill , wybieram cię ! - Krzyknęłam .
Azumarill się pojawiła . Zapytała się mnie po "pokemonowemu" co ma zrobić . Kazałam jej użyć bąbelków na wszystkie strony . Strumień zmiękczył skały ..
-Dobrze , Azumarill . Teraz ! STALOWY OGON !
Skały się że tak powiem "rozwaliły w drobny mak" ..
-Azumarill , wracaj ! Potem będziesz mi i tak potrzebna !
Wzięłam kilof w ręce i zaczęłam kopać . . Oczywiście nic nie drgnęło ..
-Azumarill , wybieram cię ! Eksplozja ..
Azumarill ciekł pot z czoła ale bez problemu zrobiła megasilną eksplozję . Cała kopalnia się "rozwaliła" .
Offline
Nagle świat się ,, zamknął " przygniotło cię ciało Suicune. Obudziłaś się. Wszystkie pokemony cię próbowały obudzić. Świetny łup!
Offline